- bardzo prosta i smaczna :))
Przepis na tę polewę mam od zawsze, ale robię ją od jakiegoś roku. Wtedy właśnie nie było w sklepie polewy gotowej, której zawsze używałam i zmuszona byłam kupić produkt innej firmy. Polewa miała kwaśny zapach i cierpki smak - stwierdziłam wtedy, że świat schodzi na złą drogę i postanowiłam wrócić do korzeni ... :))
Podane proporcje są na typową, szybko zastygającą, lśniącą polewę. Ja niestety zmuszona jestem dodawać odrobinę mniej masła (100 g) ponieważ moja młodsza córka lubi, kiedy polewa na wierzchu ma skorupkę a pod spodem jest wilgotna.
Ta polewa u mnie w domu ma jeszcze jedno zastosowanie - kiedy dodam 4 łyżki mleka zamiast 2 - gęstnieje ale nie zastyga, tak robię kiedy piekę muffiny czekoladowe i po upieczeniu szprycuję je tak powstałą masą czekoladową - poezja. Przepis na muffiny trochę później :((
Polewa czekoladowa
125 g masła
2 łyżki mleka
0,5 szklanki cukru pudru
2 łyżki kakao
W rondelku podgrzać mleko z masłem do rozpuszczenia masła. Dodać cukier puder i wymieszać do rozpuszczenia cukru (cukier najlepiej przetrzeć przez sitko bo często ma grudki). Do tego dodać kakao i dokładnie rozmieszać cały czas podgrzewając. Polewę należy cały czas mieszać i podgrzewać na bardzo wolnym ogniu - aż zobaczymy że zaczyna się gotować (małe bąbelki powietrza idące od dna garnka). Lekko przestygniętą polewą należy polać ciasto i rozprowadzić równomiernie. Polewa szybko zastyga więc ocieknie tylko trochę.
Witam Dorotko.
OdpowiedzUsuńTo prawda, ta polewa jest prosta i smaczna. To była moja pierwsza polewa, którą się nauczyłam robić. Jeszcze raz się potwierdza- "stare ale jare".
Miłych przygotowań do świąt- pozdrawiam!
Witaj Danusiu
OdpowiedzUsuńUwielbiamy ją, zawsze robię trochę wiejcej, ponieważ przy "próbowaniu" połowa znika :)
Mam jeszcze jeden przepis na polewę czekoladową - jeszcze starszy od tego, muszę go kiedyś reaktywować :)) Zgłosiłam się do akcji babeczkowo muffinkowej - nigdy nie brałam udziału w takiej akcji, w jakiejkolwiek akcji - w weekend biorę się za muffinki czekoladowe .... mam nadzieję, że nie polegnę.
Miłego wieczoru Danusiu !
moja polewa się zwarzyla
OdpowiedzUsuńTaka sytuacja jeszcze mi się nie przytrafiła, całkiem możliwe że się rozwarstwiła - wtedy wystarczy dodać odrobinę kakao. Możliwe, że to wina mleka lub złej jakości masła. Przykro mi bardzo, że próba z polewą się nie powiodła :(
OdpowiedzUsuńMasło ma ogromne znaczenie - najlepsze masło ekstra 82% tłuszczu ze śmietanki pasteryzowanej, bez żadnych dodatków.
UsuńJak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPolewa czekoladowa to prawdziwy niezbędnik moich deserów. Ta według przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/polewa-czekoladowa-przepis/ jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Zawsze wychodzi przepyszna i w dodatku pięknie błyszczy. Polecam ten przepis!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńProsta, smaczna :)
OdpowiedzUsuńPolewa jest świetna.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis
Jadwiga