Królik w śmietanie

 

 Zaszalałam :) Dałam upust wyobraźni i popłynęłam w temacie królika. Jak to się mówi "do odważnych świat należy" i okazało się, że "nie taki diabeł straszny".

Zawsze myślałam że o matko - takie wykwintne danie, pewnie drogie, dla wprawionych w boju .... a tu guzik z pętelką. Kupiłam sprawionego królika, który okazał się tani i o dziwo - powszechnie dostępny. Prześledziłam kilka przepisów na blogach kulinarnych, przemyślałam temat i w efekcie końcowym danie zrobiłam po swojemu, intuicyjnie. To co wyszło było pyszne (wg mnie i domowników) i nietrudne do zrobienia. Polecam nawet osobom początkującym w kuchni, bo warto.

Królik w śmietanie

1 sprawiony królik

2 cebule

4 ząbki czosnku

1 marchewka

0,5 jabłka

odrobina otartej skórki z cytryny

sok z cytryny

2 łyżki śmietany

sól, pieprz, majeranek

44 ziela angielskie

3 liście laurowe

ocet balsamiczny biały (wg gustu - ja uwielbiam)

2 łyżki mąki

tłuszcz do smażenia

Królika umyć, osuszyć. Odciąć udka i przednie łapki, resztę mięsa oddzielić od kości - tak, żeby został korpus na wywar. 

Odkrojone od kości mięso pokroić w większą kostkę lub jak ktoś woli pozostawić w całości. Wszystkie części mięsa (z wyjątkiem korpusu) umieścić w misce, posolić, popieprzyć, dodać majeranek, skropić sokiem z cytryny i octem balsamicznym. Królika można przyprawić tym co się lubi - oby tylko nie przesadzić - królik jest delikatnym mięsem i nadmiar przypraw może przyćmić jego smak.

Mięso wymieszać w przyprawach i oprószyć łyżką mąki, jeszcze raz wymieszać tak żeby mięso było przykryte przyprawami i mąką. Odstawić.

Do średniego garnka wrzucić podzielony na części 

korpus, 1 cebulę przekrojoną na pół, 2 ząbki

czosnku przekrojone wzdłuż, pół obranej marchewki, liście laurowe, ziela angielskie, odrobinę soli i sporo pieprzu. Wszystko zalać wodą zakrywając 2/3 tego co jest w garnku, zagotować, zmniejszyć ogień i gotować do uzyskania wywaru.

Na patelni rozgrzać tłuszcz (mieszam olej z masłem) i obsmażyć królika  - do tego trzeba się przyłożyć, ponieważ słabo obsmażony będzie później gumowaty. Najpierw smażymy cztery części z kośćmi (łapki), później pozostałe mięso.
Na tłuszcz po smażeniu królika wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę i krótko smażymy do zeszklenia, dodajemy pozostały czosnek przeciśnięty przez praskę - krótko smażymy. Czosnku nie można przypalić bo będzie gorzki. Do cebuli i czosnku dodajemy starte na grubej tarce pół jabłka i pół marchewki startej na drobniejszej tarce - wszystko 
                                                                                    podsmażamy, podlewamy wywarem i dusimy na wolnym ogniu. Całość przełożyć do rondla, dodać obsmażonego królika, odrobinę startej skórki z cytryny, podlać wywarem tak żeby zakryć 2/3 zawartości garnka (trochę wywaru niech zostanie) i dusić około 30 minut.
Do miseczki wlać odrobinę z pozostałego wywaru, dodać łyżkę mąki - roztrzepać. Dodać 2 łyżki śmietany i znowu roztrzepać. Całość wlać do garnka z królikiem i chwilę pogotować bez przykrycia, żeby sos trochę odparował.
Danie jeszcze przyprawić wg uznania solą, pieprzem, sokiem z cytryny. Chwilę jeszcze podusić pod przykryciem i wyłączyć.

Mam nadzieję, że było miło i przyjemnie, a przede wszystkim smacznie :))